Kraina Andan
Advertisement

Juliababy0 Juliababy0 8 maj 2017
0

Rozdział V + ogłoszenie

Juliette wyszła z domu, idąc uważnie tak, żeby nikt jej nie widział, jednak nie udało się, bo parę osób ją zauważyło ale nie chciało nawet do niej podejść, bo bało się po tym ostatnim. Zdziwiła ich jednak brak obecności Idun przy niej, ona zawsze przy niej była. W końcu doszła na zajęcia. Spotkała jakąś kobietę, i jej uczniów powietrza. Była to prawdopodobnie nauczycielka powietrza. Widziała tam też Lunę. Luna pomagała nauczycielce, która nazywała się Windy. Była to kobieta z jasno niebieskimi włosami, brązowymi oczami. Jest niską kobietą, jest tam tak zwanym Władcą maszyn”, bo zajmuje się maszynami oprócz uczenia uczniów powietrza. Luna zauważyła Juliette i do niej podbiegła.

- Witaj. Ty na swoje pierwsze zajęcia? - Hej Luno, tak. Luna podb…

Przeczytaj cały post
Juliababy0 Juliababy0 29 kwi 2017
0

Rozdział IV i małe ogłoszenie

Parę minut później, są już na miejscu. William poprawił torbę i weszli do środka. Zastali tam drzwi do sali treningów, jadalni, sali spotkań oraz drzwi do ogrodu. Przy recepcji stało dużo zwierząt między innymi – koty, psy, wilki, lisy. Oczywiście nie zabrakło ludzi. Większości z nich byli się zapisać do klanu. Podpisywali jakieś papierki i dostawali chusty na szyję. Jednak każda była w innym kolorze. Idun i William też mieli taką ubraną, gdy weszli. Idun miała w kolorze bordowym, a William w kolorze białym. Oby trzej poszli do kolejki. W recepcji siedziała niska kobieta o ciemnej karnacji i o ciemnych włosach i oczach. Gdy przyszła ich kolej, Juliette nie wiedziała co ma powiedzieć.

- Po co my tu jesteśmy?

- Zapisujemy ciebie z Williamem do…

Przeczytaj cały post
Juliababy0 Juliababy0 22 kwi 2017
0

Opowiadanie - Rozdział III

                                                               

Juliette otworzyła oczy. Gdy obudziła się całkowicie, zapytała:

- Gdzie ja jestem? Kim jesteś? Co mi się stało?

- Jesteś u mnie, w moim domu. - Powiedział nieśmiało William.

- U kogo w domu? Kim jesteś?! I co mi się stało?!

- Ja? Jestem William. W moim domu. Co się stało? Pewnie sobie nie przypomnisz, ale może nie. Pamiętasz coś z tego, co się wtedy wydarzyło?

- Nie! Ale powiedz mi ki-

- Psssss… cicho, opanuj się. - Powiedział, kładąc palec na jej ustach. Ona się zaczerwieniła jak burak. On zaśmiał się, i dodał – Nie wstydź się. Widać, że jesteś czerwona jak burak! Haha!

- Nie nabijaj się z niej, Will. Musimy jej na spokojnie wytłumaczyć co się jej stało.

Juliette dotknęła swojej rany,…

Przeczytaj cały post
Juliababy0 Juliababy0 16 kwi 2017
0

Opowiadanie - Rozdział II

- Juliette, wyjaśnij mi to, co robi tutaj ten wilk?! Czy ty specjalnie popłynęłaś do lasu, żeby ją tu sprowadzić? Czy ty chcesz sprowadzić na nas klątwę, nieszczęście? - Powiedziała znerwicowana matka. 

- Nie, to nie tak jak myślisz, mamo…

- Tak, to jest tak, jak myślę. Oszukałaś nas, smarkulo.

- Nie! To nie jest tak jak myślisz, mamo! To… ja ci to zaraz wyja-

- Nie, nie musisz, – Powiedział rozwścieczony ojciec, i po chwili dodał.- A teraz, wynoś się! To był podstęp! A ty też! - Krzyknął, kopiąc wilka, jednak ona ugryzła go w nogę. -

- Nie dam się… a ty Juliette mnie oszukałaś. Mówiłaś mi w lesie, że oni w to nie wierzą, ale jednak.

- Ale, t-to… ja przecież tylko powiedziałam może”!

- Nieważne, siostro. Idź! Nienawidzimy ciebie! A ty głupi wilku …

Przeczytaj cały post
Juliababy0 Juliababy0 5 kwi 2017
0

Opowiadanie - rozdział I

Enuraria - Wyspa, położona na północy Anurii. To tu mieszka Juliette, 17 - letnia Enurajka, szatynka o niebieskich oczach wraz ze swoim bratem Alanem, oraz rodzicami w domku. Juliette wybrała się na niewinny spacer, który obróci jej życie o 360 stopni... poznajcie jej historię...

- Idę na spacer, mamo. Pojadę łódką na drugą wyspę. Mogę? - Zapytała młoda Enurajka.

- Tak, możesz córciu, ale nie za długo. Wiesz, że budowanie kolejnej łódki jest no... męczące? Nie chcę, żebyś się rozbiła, czy coś. - Odpowiedziała matka.

- Mhm, mam o tym pojęcie, mamo. Będę ostrożna, płynę tylko na drugą wyspę, i do lasów! Nie będzie mnie może z godzinkę, dwie... zależy - odpowiedziała Juliette.

- Dobrze, córciu, bądź ostrożna i do zobaczenia! - Powiedział jej ojci…

Przeczytaj cały post

Advertisement